iHeartRadio Music Festival

marzena_89

Najgorsza publiczność jaką widziałam! Jestem pewna, że większość przyszła dla Rihanny czy Ushera. Zupełnie olali GD i tyle. Nie próbowali się bawić nawet. Śpiewali trochę przy Oh Love. (Ciekawe czemu akurat przy tej piosence

).
Byłam w szoku jak nikt nie chciał nawet wyjść na scenę pod koniec Longview, wtf?
Widać, że Zieloni starali się jak najbardziej ożywić ludzi. Billie momentami faktycznie trochę fałszował, ale jego "fałsz" to idealny wokal w porównaniu do śpiewu na żywo 'artystki' na którą tam czekali.
W Holiday problemy z nagłośnieniem. Głos Billiego znikał i się pojawiał.
Zakończenie najlepsze! Very Happy

Billie idealnie wszystko podsumował: beznadziejną publikę, reguły czasowe ( możliwe nieporozumienia z organizatorami)
Nie wykluczone, że reakcja spowodowana była również spożyciem %.

Ojej ten brzuszek BJ goły i spodnie tak nisko Hyhy

Zauważcie jak Billie podciągnął bluzkę do góry przestali go kamerować xD.

Jaszczurka

Karou

Ja też gdzieś czytałam, ze skrócili im czas w środku występu i to dlatego Billie tak się wściekł. Zresztą, jeśli był pijany to mógł dodatkowo nie panować nad sobą. No i jeszcze ta publika...w życiu gorszej nie widziałam. Jedna osoba w koszulce z GD Longview z Billiem śpiewała i to by było na tyle. Rozumiem że tekstu mogli nie znać ale machać rękami albo krzyczeć "hey" to umieli chyba. Ale gdzie tam, stali jak słupy. Jak wtedy nikt na scenę wejść nie chciał, to miałam ochotę walić głową w biurko.

Jaszczurka

Przekleństwa przekleństwami, rozwalenie gitar - nawet ciekawe zagranie, nawet jeśli był pijany - okej. Ale jest jedna rzecz, która mi się nie podoba. Podczas tego monologu BJ'a, ciągle było "ja". "I've been around...", "you give me...", "I'm not...", "I got...". Gdzie się podziało "my"? Sad

Aisha

Sweet child

Billie divą...
Widziałam koncert "gwiazdy" soulu, która musiała zagrać, bo już za niepłacenie podatków ją ścigali i ma ileśtam milionów długów, a mimo wszystko gwiazdorzyła...
Wg mnie miał prawo się wkurzyć, nieważne dlaczego skrócili ich występ. Nawet najgorsze początkujące supporty mają więcej czasu i są o wiele milej przyjęte.

Lida

Wyobraźcie sobie że jesteście na koncercie, przed samą sceną i BJ staje przed wami pół nagi... awwwww Hyhy

Zapraszając GD powinni raczej wiedzieć że nie jest to zespół typu 1D który jest "mega słodki i wgl wgl" Zdegustowany

a to, że był pijany i przeklinał nie znaczy, że mają im zabrać koncert. Też bym się wkurwiła.

marzena_89

Homo Economicus

Zaraz mi padnie bateria, ale te zdjęcia sa tego warte Twisted Evil

Jejku, Billie był pijany i mogły mu sie osoby mylić. Różne formy przyjmują czasowniki w ustach moi znajomych po alkoholu.

Aleksandra

Ale jazda. Very Happy

Jeszcze nie zobaczyłam wszystkiego, ale nie mogę sobie darować. W każdym razie w pierwszej części nie wygląda znowu na takiego zalanego. Raczej trochę sobie wypił, (ale nie znowu nie wiadomo ile), ta publiczność go wkurzyła i... poszło. Very Happy

Człowiek, który układał plan festiwalu, chyba zgubił gdzieś głowę. Że połączenie GD z Rihanną nie wypaliło... Należałoby się raczej dziwić gdyby to wyszło, a nie teraz. Co nie zmienia faktu, że ludzie mogli się bardziej postarać, bo od razu widać, że Billie wychodzi z siebie, aby jakoś ich rozruszać. Podnieśli tyłki, wooow!
No to wracam do oglądania kolejnych części Very Happy

Karou

[link widoczny dla zalogowanych]
Galeria zdjęć z występu na oficjalnej stronie festiwalu. Zauważcie, że nie ma tu żadnego z tych najciekawszych zdjęć

Tak samo, jak przestali wtedy kamerować to i tu specjalnie nie wrzucili nic takiego. Jest jedynie jedno takie od tyłu...spójrzcie na to zainteresowanie pod sceną xD

Sweet child

Ale ja was rozwalę... albo dobiję.
Oglądam kawałek występu Rihanny... tam też się nie bawią. Laughing

Aleksandra

Hahahhaha. No to jednak nie publiczność zamknięta na fajną muzykę, wytrwale czekająca na swoją ukochaną idolkę, tylko rzeczywiście lazy motherfuckers.

:3

Shenanigans

No to BJ się "troszeczkę" wkurwił

Aż tak wypity nie jest, ale coś przed koncertem pewnie chlapnął do tego większość publiczności na nic niereagowała... Nie mówiąc już o skróceniu im czasu. Z jednej strony trochę przesadzona jego reakcja, ale cholera wie czy coś przed występem się nie popieprzyło.
Półnagi BJ... awww aww 2

teraz będe się tylko gapić na te zdjęcia

I szkoda mi tej gitary w sumie... zamiast rozwalać mógłby mi ją dać

Wiki12

Nie no, publika mnie po prostu rozwaliła .Stali jak słupy, bawiło się tylko parę osób. Jak bym tam była to starałabym się bawić na występie każdego wykonawcy.

Szkoda że Billie nie ściągnął tych spodni całkiem Gwizdze..