Warning

Homo Economicus

W tym miesiącu będziemy rozkładać na czynniki pierwsze album z 2000 r, a mianowicie Warning.

"Warning" jest płytą niedocenioną przez wielu krytyków, często jest także nazywany komercyjną porażką zespołu. W Stanach Zjednoczonych płyta pokryła się "tylko" złotem, a w Australii i Kanadzie platyną.

Album był promowany przez trzy single: [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych] oraz dwa wydawnictwa promocyjne: [link widoczny dla zalogowanych] oraz [link widoczny dla zalogowanych].

Teledyski
<iframe width="420" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/cDBlqu6KF4k" frameborder="0"></iframe>
<iframe width="560" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/eebfMFzJHNs" frameborder="0"></iframe>
Alternatywna wersja Warning;)
<iframe width="420" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/z1ecJEW_fYc" frameborder="0"></iframe>
<iframe width="420" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/xc1Uld0k4W4" frameborder="0"></iframe>
<iframe width="420" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/4EL4njT8g98" frameborder="0"></iframe>

Tacklistę oraz kilka danych technicznych znajdziecie [link widoczny dla zalogowanych], a tłumaczenia [link widoczny dla zalogowanych].

A Wy co sądzicie o tej płycie? Jakie są wasze odczucia? Którą piosenkę lubicie najbardziej, a której moglibyście w ogóle nie słuchać?

Shenanigans

Płytka bardzo przyjemna, taka bardziej akustyczna. Do najulubieńszych nie należy, ale jednak ma w sobie to coś. Nie wiem czemu, ale najlepiej mi się jej słucha podczas sprzątania

Najlepsza piosenka? Minority. Mogę słuchać godzinami. I nie da się powiedzieć która piosenka się nie podoba, bo podobają się wszystkie. Ale najmniej chyba Misery.

Suzi

do Warninga nie mam jakoś jednoznacznej opinii, bo czasem mam taki humor i chęć na tą płytę, że uważam ją za arcydzieło, a czasem po prostu omijam z niej piosenki więc ogólnie mogę stwierdzić, że płyta jest dobra. moje ulubione to Warning i uwielbiam teledysk, nie wiem czemu, ale często mam ochotę go oglądać, Waiting, Macy's Day Parade i Minority, które jest ogólnie jedną z moich ulubionych wśród wszystkich, bo jest świetne na żywo i ma dobry rytm <3 ostatnio też przekonałam się do Blood, Sex and Booze, bo świetny tekst i w ogóle chwytliwe. nie mogę za to słuchać Hold on, bo bardzo mnie ta harmonijka irytuje, tak jak u Dylana uwielbiam to i GD jakoś nie mogę Rolling Eyes

może się jeszcze kiedyś do niej przekonam Smile

Karbo

Bardzo przyjemna w słuchaniu. Dla mnie idealna na deszczowe dni... nie jest jakaś super wybitna, ale są chwytliwe melodie, spontaniczne... Wtedy to musieli fani narzekać, że się skomercjalizowali i grają pop-rock. Chociaż z biegiem czasu inaczej się na to patrzy i płyta zyskała na wartości Very Happy

Judges daughter

"Warning" słucham na poprawę humoru. A jeszcze chętniej jak jest słoneczny, ciepły dzień. Najczęściej słucham chyba Deadbeat Holiday i Hold On, a Minority zawiera całą prawdę życiową Razz

" I wanna be the minority, I don't need no authority, down with the moral majority ".
Najmniej słucham Misery, aczkolwiek nie twierdzę, że jest złe...po prostu...takie inne Smile

Maja

Bardzo fajna lekka płyta, fajnie się jej słucha, przyjemne melodie i fajne piosenki. Najbardziej chyba podobają mi się piosenki: Minority, Castaway i Misery. Nie ma utworów które by mi się nie podobała, wszystkie są przyjemne i bardzo fajnie się tej płyty słucha w słoneczne dni.

Sweet child

Gdybym na Warning czekała jako fan to chyba byłaby ona najmniej zjadliwą płytą do jakiej miałabym się przyzwyczajać.

Słucham czasami, ale lubię ja bo jest pozytywna. Nie jest to na pewno żadne dzieło, tylko takie... dobre do sprzątania Laughing

Aleksandra

Pod względem tekstów chyba najbliższa mi płyta. I nie chodzi mi tylko o Minority. Ale jest słaby moment: Macy's Day Parade. Nie wiadomo po co to.

Homo Economicus

Macy's Day Parade jest idealne na ukojenie nerwów, jest potrzebne.
Ta płyta wgniotła mnie w fotel 31.12.09 r (forever alone w sylwestra). Zakochałam się od pierwszego usłyszenia, na prawdę. To była magia. Magia pozostała, jednak Tre mnie wgniotło w ziemię, ale o tym w swoim czasie Wink

Minority jest swego rodzaju mym hymnem, dzięki niemu olewam opinię publiczną i popylam w glanach na uczelni, w ogóle się nie przejmuję swym wyglądem, bla.. bla... bla... długo by pisać. Płyta jest idealna na ukojenie nerwów i dobrze się do niej pisało opowiadania maturalne na angola Mr. Green

Swego czasu będąc prawdziwą sierotą przegapiłam australijskie wydanie tego cudeńka, ale usprawiedliwiam się, że byłam tylko rocznym fanem i nie miałam fazy "Muszę mieć box i 3 Dos". Czemu przegapiłam? Bo jak spojrzałam na cenę i zdałam sobie sprawę, że na merlinie tańszy, to nie kupiłam -.- Sieroctwo.
Chciałam coś napisać o każdej piosence, ale stwierdzam, że je wszystkie uwielbiam, więc wyjdzie litania/loffciam. Co do harmonijki w Hold On. Mein Vater twierdzi, że mu to przypomina piosenkę Beatlesów. Do dzisiaj nie doszedł którą.

Teledyski rozłożę na elementy składowe później, licząc, że mi w tym pomożecie Wink

marzena_89

Warning to dobra płyta. Może nie należy do moich ulubionych płyt GD, ale czasem mam fazę tylko na nią. Pamiętam jak ją zapoznałam, a było to latem 2006 <3. Potem słuchałam jej bez przerwy. Słuchając Warninga można poczuć pozytywną energię, optymizm i nadzieję. Najlepiej słucha mi się jej w czasie podróży, na spacerach. Podczas sprzątania również . Moje ulubione piosenki to Church On Sunday, Macy's Day Parade, Fashion Victim oraz Waiting. Zagłosowałam na Church On Sunday, bo podoba mi się najbardziej i już . Powinni dodać jeszcze jakąś piosenkę z Warniga do obecnej setlisty. Z tego co widzę obecnie jest tylko Minority. Lubię tą piosenkę, ale czemu by jeszcze jakieś nie dodać . Na okładce po raz pierwszy znalazło się zdjęcie zespołu (nie mówię o tyle płyt). Rok wydania: 2000 rok. Dziwnie pomyśleć, że to już prawie 13 lat. Przecież to tak niedawno było!. A i jako ciekawostkę z której nie jestem dumna, dodam, że w tym czasie prawdopodobnie widziałam w telewizji teledysk do Minority, ale jako że słuchałam wtedy innej muzyki, przełączyłam na inny kanał

.

Homo Economicus

Tak, znowu spamuję linkiem do strony, ale proszę was, zescrollujcie na dół, warto Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Homo Economicus

Świętujemy!
[link widoczny dla zalogowanych]

Randall.Flagg

warning był moim pierwszym całym albumem, który przesłuchałem, gdy zapoznałem się z singlami z AI. pamiętam jakby to było wczoraj. jesień 2006 roku, i ja słuchający w tajemnicy po ciemku przed matka warninga, bo miałem zakaz na wszystko za źle oceny . yyy... lza się w oku kręci.dziś też
posłucham albumu po ciemku
moim ulubionym utworem jest church on sunday, ale bardzo sobie cenie także utwór tytułowy, blood sex and booze, fashion victim, castaway, oraz deadbeat holiday, którego słuchałem non stop w pamiętne walentynki 2007 .